Na pewno tablety takie jak iPad zmieniły/zmienią sposób korzystania z internetu, chodzi o większą poręczność, dostępność, możliwość zabrania ze sobą bez dźwigania ciężkich kilogramów jak w przypadku notebooków, krótszy dostęp do informacji (bez czekania na uruchomienie systemu). Jednak czy popularność tych urządzeń to stały trend, czy tylko chwilowa moda – ciężko teraz ocenić, gdyż iPad jest na rynku niecały rok. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że coraz więcej producentów wypuszcza swoje modele (najczęściej z systemem Android) bardzo przypominające wyglądem i funkcjonalnością rozwiązanie Apple.
11 marca 2011 wchodzi do sprzedaży nowy model iPada.
Dla osób które używały już iPady zapewne zwiększenie szybkości procesora znacznie poprawi komfort, ale poza tym jakiś większych rewolucji nie będzie. 9,7-calowy ekran dotykowy, posiada nadal dość słabą rozdzielczość 1024 x 768 px. Apple reklamuje nowy model jako szybszy, lżejszy, cieńszy i w zasadzie tyle. Z nowości które pojawiły się to wyjście HDMI umożliwiające na podłączenie urządzenia do zewnętrznego monitora lub TV.
Cały czas jednak nie jest to produkt adresowany do wszystkich, bo z jednej strony e-książki, ebooki (prezes Apple Steve Jobs uważa że iPad jest idealny dla osób które czytają takie publikacje elektroniczne) jednak lepiej czyta się na Amazon Kindle (zob. „Papier umiera” i „Najlepszy czytnik dla moli książkowych?„), a z drugiej strony dużo lepszy komfort dla osób które już pracują na komputerach daje jednak zwykła klawiatura, a tego nie uświadczymy w iPad. Z kolei niektóre netbooki również posiadają dotykowy ekran (jeśli już ktoś potrzebuje) i poza tym mają ekrany panoramiczne o większej rozdzielczości 1366×768 i są dostępne za dużo niższą cenę przy dużo lepszych parametrach sprzętowych.
W zasadzie to nadal nie wiadomo dla kogo adresowany jest iPad, nie jest to netbook (brak klawiatury) i godzinami nie można też na nim czytać komfortowo e-booków (jak to jest na czytnikach z ekranem E ink tak komfortowym i kontrastowym jak książka, kartka papieru).
Urządzenie pełni bardziej rolę dodatkowego odtwarzacza, „ramki na zdjęcia” na której jak ktoś chce może oglądnąć film, sprawdzić coś szybko w internecie, gdyż do dłuższej pracy to raczej się nie nadaje (tu netbooki lepiej się sprawdzają).
